Skip to Content

Co poszło nie tak?


29 listopada 2016 roku  zaplanowano odlew największego kołysanego dzwonu na świecie – Vox Patris. Próba nie powiodła się i w efekcie dzwon nie został odlany. Podczas procesu odlewania zaobserwowano następujące nieprawidłowości:

  • część stopionego metalu została wyrzucona przez kanały odgazowujące formę,
  • materiał nie wypełnił formy w obrębie korony dzwonu.

Proces odlewania

Podczas odlewania pojawiły się następujące wyzwania:

  • przelanie 60 ton stopionego metalu w czasie zapewniającym utrzymanie odpowiedniej temperatury (1000-1100°C),
  • zapewnienie stabilneg i niezakłóconego przepływu stopu do formy,
  • zagwarantowanie, że forma wytrzyma nacisk generowany przez ciekły metal.

Podczas odlewu pierwsze dwa punkty zostały spełnione bez problemów, jednak forma nie wytrzymała nacisku stopu, w wyniku czego około 50% materiału wypłynęło na zewnątrz. Warto jednak zaznaczyć, że forma była pełna w końcowym momencie procesu zalewania.

Przyczyny niepowodzenia

W celu zidentyfikowania przyczyn nieudanego odlewu, podjęto następujące kroki:

Tuż po świętach Bożego Narodzenia wznowiono prace, które obejmowały:

  • usunięcie odlanego fragmentu dzwonu,
  • usunięcie rdzenia.

Na tym etapie ustalono następujące fakty:

  • Po podniesieniu resztek płaszcza stało się jasne, że mikropęknięcie w okolicy zamków formy było bezpośrednią przyczyną nieudanego odlewu

Krytyczny moment

O 14:36, materiał był widoczny w formie przez przelewy w koronie. Był to moment, gdy forma była prawie całkowicie wypełniona, a ciśnienie w jej dolnej części (w okolicy zamków) osiągnęło ekstremalnie wysoką wartość, powodując wyciekanie stopionego metalu przez mikropęknięcia w zamkach co spowodowało generowanie dużej ilości gazów poza wnęką formy. O 14:37 gazy osiągnęły bardzo wysokie ciśnienie, powodując degradację materiału wokół formy co spowodowało przedostawanie się metalu do wnętrza kanałów odgazowujących.

Usuwanie ziemi

Od 7 do 23 grudnia wynajęto firmę zajmującą się ciężkimi pracami ziemnymi, aby usunąć gruntu wokół miejsca odlewu. Było to konieczne, aby dotrzeć do fragmentów dzwonu, które zostały odlane i odkryć przyczynę problemu. W tym czasie udało się usunąć ziemię oraz resztki górnej części formy.


Dzwon po odkryciu

Po usunięciu ziemi płaszcz formy nie został uniesiony ani zniszczony, co oznacza, że był w stanie wytrzymać ciśnienie stopionego metalu. Znaczna ilość materiału została znaleziona na dnie dołu odlewniczego, co sugeruje, że metal wypłynął przez jedną ze szczelin w zamkach formy, które miały go zatrzymać pomiędzy rdzeniem a płaszczem formy.